Ocean lodowaty
Tam gdzie wichry mroźne wieją
Tam gdzie słońce nie schodzi do wody
Tam gdzie zorze na niebie bieleją
Tam mamy poczucie swobody
Płyńmy dalej gdzieś na koniec świata
Płyńmy dolej tam gdzie nie było nas
Każdą chwilą łapmy naszych marzeń wielkie sny
Gdy ze sterem w rękach mijamy białe kry
Biała cisza na wodzie zapadła
Każdy oddech parą znaczy nas
Gór lodowych cienie już się ścielą na grzbietach fal
A przed nami horyzont, a przed nami mroźna dal
Gdy odejdą wielorybie stada
Czas już będzie na dom obrać kurs
Lecz w pamięci każdy z nas poniesie obraz ten
Bezkres oceanu i gór lodowych cień.